Ten bur.dek powstał przez to, że wszystko nazwano śmieciami. Założę się ze większość sklepów czy innych drobnych przedsiębiorców nie posiadających dokumentów w postaci kpo do dziś oddawało je do punktu skupu bądź w drobnej ilości mieszkańcom na,, rozpałkę,,. Teraz wielki chaos o,, głupią,, makature, która nie ma wpływu na odpady gromadzone w polach, dziurach, lasach i nie to się paliło na składowiskach odpadu bo jest to odpad surowcowy mający jakąś wartość. Patologia systemu. Dzieci uczone recyklingu wymyśliłyb lepszą ustawę 

W kwestii powiązania JPK z BDO zastanawia mnie jedno:
zakład wytwarza duże ilości kartonu, przekazujemy go firmie do recyklingu. Mamy oczywiście KPO ale nie mamy faktur bo ani my im ani oni nam nie płacą
Ciekawe czy taka sytuacja została przewidziana przez naszych ustawodawców

Jasne, mogą, ale jak sam piszesz potrzeba to trochę zachodu i obliczeń (szacowania, a z tym nie każdy na urzędniczym stanowisku sobie radzi;)). A tak to będzie czarno na białym, wystarczy drobny błąd w przepisaniu danych z faktury i już będzie podstawa do szczegółowej kontroli i ukarania. 

napisałł:

napisał:

Właśnie po to jest to powiązanie z JPK aby wychwycić takich jak Ty. Szara strefa - brak faktury/rachunku. Na jakiej podstawie odpady są przekazywane? Nie ma żadnego śladu więc nie można nikogo skontrolować - tego KAS i inni urzędnicy nie lubią;) 

napisałł:

napisał:

Poczekajmy aż wejdzie konieczność połączenia BDO z JPK i klepania wszystkich danych z faktury do systemu BDO. Życzę nam wszystkim powodzenia w ogarnięciu tego w sensie czasowym :)

---

Sporą część odpadów oddaję. Nie płacę za nie i nie ma faktury. Ciekawa jestem czy nie będzie problemu.

---

Jasne, że mogą zweryfikować. Sprawdzą FV zakupowe, oszacują ile można wytworzyć odpadu w danej działalności/ wielkości firmy. Potencjalne odpady mogą wskazać, które są wytwarzane w danych branżach.

---

napisał:

Jasne, mogą, ale jak sam piszesz potrzeba to trochę zachodu i obliczeń (szacowania, a z tym nie każdy na urzędniczym stanowisku sobie radzi;)). A tak to będzie czarno na białym, wystarczy drobny błąd w przepisaniu danych z faktury i już będzie podstawa do szczegółowej kontroli i ukarania. 

napisałł:

napisał:

Właśnie po to jest to powiązanie z JPK aby wychwycić takich jak Ty. Szara strefa - brak faktury/rachunku. Na jakiej podstawie odpady są przekazywane? Nie ma żadnego śladu więc nie można nikogo skontrolować - tego KAS i inni urzędnicy nie lubią;) 

napisałł:

Owszem, prawie każda działalność wytwarza odpady, w sytuacji jeśli nawet jesteśmy zwolnieni z obowiązku prowadzenia KEO, to mimo wszystko powinniśmy mieć dokument, gdzie podziały się nasze odpady. Sam fakt, jeśli firma istnieje 10lat, profil działalności wskazuje na to, że muszę powstawać odpady (np, warsztaty), zakupowane są oleje, filtry itp. a przez 10 lat nie wskazuje, że coś wytwarza, to od razu jest coś nie halo.
Poza tym, odbiorca, który przejmuje odpad, przekazuje go dalej, także musi go wprowadzić na stan- ok, wprowadzi od podmiotu zwolnionego z prowadzenia ewidencji- ale na jakiejś podstawie musiał się z nim rozliczyć.

napisał:

Poczekajmy aż wejdzie konieczność połączenia BDO z JPK i klepania wszystkich danych z faktury do systemu BDO. Życzę nam wszystkim powodzenia w ogarnięciu tego w sensie czasowym :)

---

Sporą część odpadów oddaję. Nie płacę za nie i nie ma faktury. Ciekawa jestem czy nie będzie problemu.

---

Jasne, że mogą zweryfikować. Sprawdzą FV zakupowe, oszacują ile można wytworzyć odpadu w danej działalności/ wielkości firmy. Potencjalne odpady mogą wskazać, które są wytwarzane w danych branżach.

---

---

napisał:

Ten bur.dek powstał przez to, że wszystko nazwano śmieciami. Założę się ze większość sklepów czy innych drobnych przedsiębiorców nie posiadających dokumentów w postaci kpo do dziś oddawało je do punktu skupu bądź w drobnej ilości mieszkańcom na,, rozpałkę,,. Teraz wielki chaos o,, głupią,, makature, która nie ma wpływu na odpady gromadzone w polach, dziurach, lasach i nie to się paliło na składowiskach odpadu bo jest to odpad surowcowy mający jakąś wartość. Patologia systemu. Dzieci uczone recyklingu wymyśliłyb lepszą ustawę